Grunt to dobra zabawa ;)
...jak chociażby zdobywanie szczytów...i zjeżdżanie na ... dół
I jeszcze zrzut z pracy z dnia dzisiejszego
Wprawne oczka zauważą, że "odnalazł się" nasz wykusz od strony lasu ... troszkę wyrównał się przy tym teren
...jak chociażby zdobywanie szczytów...i zjeżdżanie na ... dół
I jeszcze zrzut z pracy z dnia dzisiejszego
Wprawne oczka zauważą, że "odnalazł się" nasz wykusz od strony lasu ... troszkę wyrównał się przy tym teren
Wszędzie dechy...ale przynajmniej już jakiś zarys widać
... i powoli znikają obiekcje, że jakiś mały ten domek będzie
...i jeszcze chwila zadumy ...małżonka ewidentnie zastanawia się gdzie podziała się ta kasa...wypływa szerokim strumieniem, a murów jak nie było tak nie ma
Nasz dół zaczyna się zapełniać
Zrobiona podsypka i wylany chudziak. Teraz szalowanie i...niech się mury pną do góry
...i skręcania stali na zbojenie też troszeczkę czeka na ekipę...
U góry (lewa strona zdjęcia) widać jak buduje się nasza ekipa...spoko...działka spora - wystarczy miejsca i dla nich ...ścian jeszcze nie ma, ale drzwi już a i owszem
Mała inwestorka pokaże Wam jakie nastąpiły zmiany
Najpierw przyjechało "toto" na lawecie
...i od razu ekipa zabrała się do pracy...co oznacza pierwszą łyżkę w grunt ...bardzo skalisty grunt
Efekty pracy na zdjęciach poniżej...a ciąg dalszy nastąpi...mam nadzieję, że jutro
Ważne, żeby nie padało bo na razie sprawnie naszym budowlańcom idzie...a piwnica na 3,70 w takiej skale to niemałe wyzwanie
...choć przy okazji warto zauważyć, że na placu pojawił się zbiornik na wodę i jest to wyłączną zasługą mojej żony - po długich poszukiwaniach udało się znaleźć "pod nosem" - z dowózką ... i niedrogo
No i dechy do szalowania...też już grzecznie czekają...nawet już częściowo pozbijane !
Na dzisiaj chyba tyle tej dokumentacji
Ławy wytyczone ...więc to już chyba ostatnie zdjęcie tak pięknej, równej powierzchni
W przyszłym tygodniu przedstawienie zacząć czas ...ale ten czas leci