Beton odpoczął...kielnia w dłoń :)
Data dodania: 2011-08-11
Zaczyna to wszystko jakoś wyglądać...jest szansa na szybkie wyjście z ziemi
Roboty ziemne...podobno najtrudniejszy etap. Dużo pracy, ocean pieniędzy a efekty ( choćby nie wiem jak się ekipa starała ) raczej słabo widoczne.
Można powiedzieć, że wielkiego uszczerbku na zdrowiu ( psychicznym ) na tym etapie nie odnotowaliśmy...więc raczej jest dobrze !
W dwa tygodnie ściany piwnicy mają być "kompletne"...i gorąco wierzymy że tak będzie...
A to zobaczyliśmy na dzisiejszy fajrant:
Pozdrawiamy